Pułkownik
Karmazyn
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: największa wieś w Polsce
|
Wysłany: Sob 18:33, 13 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o polskich dragonów to sądzę, że piki zniknęły z użytku bardzo szybko. Polska piechota słynęła z tego, że była niemal cała strzelcza. Co więcej odbyliśmy u Jaśka zebranie i długo debatowaliśmy. Ustaliliśmy, że wszyscy mają mieć broń palną. Sądzę, że powinniśmy się tego trzymać.
Nalegałbym na kombinowanie broni palnej. Z pikami będą chodzić świezi rekruci. I zawsze będzie dość osób do łażenia bez broni palnej. A jak zacznimy się wykręcać to będziemy mieć regiment 20 osób piechoty z dwoma muszkietami.
Do sezonu jest jeszcze rok, a te 600zł można zebrać do wakacji. Ile to wychodzi na miesiąc do odłożenia? 60zł?
Na razie są dwie sensowne propozycje producentów broni.
Pierwsza to rusznice lontowe, chyba z Tykocina po około 500-600zł?
Druga to asortyment tejże firmy
[link widoczny dla zalogowanych]
Kombinuję ściągnięcie tej broni jeszcze taniej.
Sądzę, że nie ma sensu upierać się przy jednolitości uzbrojenia, dlatego piszcie co kto uważa i na co by się pisał. W październiku zacznę rozmawiać z producentami o konkretach i chciałbym znać przynajmniej nastroje w narodzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pułkownik dnia Sob 19:59, 13 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|